o różnych sprawach społeczno-gospodarczych w Bułgarii.
Bułgarzy odliczają dni do momentu kiedy zostaną członkami
Unii Europejskiej.
Też to przeżywaliśmy.
Bułgarzy mają swoje różne problemy.
My też je mamy.
Podobnie jak Polska mają m. in. kłopoty z przemocą wśród młodzieży.
Myślą, że walka z tą patologią może być rozważana globalnie, unijnie;
że warto przyjrzeć się jak z tymi problemami radzą sobie inne kraje UE.
My też powinniśmy tak postępować.
Niestety wydaje się, że nasz minister edukacji nie zamierza korzystać
z doświadczeń sąsiadów. Wie lepiej.
Na szczęście, dłużej klasztora niż przeora.
Powrót do "Halina Borowska - Blog żony" / Do góry