Dyrektor dusz nie chce przepraszać za szambo.
Sugeruje za to eutanazję czarownicy i nie ukrywa antysemityzmu
/ tak piszą w tygodniku /.
Po doświadczeniach z wątpliwą moralnie Samoobroną i otwarcie antyeuropejską LPR genialnemu strategowi /?/ pozostają tylko medytacje.
Jak długo jeszcze dla władzy / swojej, a przede wszystkim odnoszącego „sukcesy” brata / można cynicznie i bezwzględnie wmawiać ludziom,
że działa się w ich imieniu i dla ich dobra?
Powrót do "Halina Borowska - Blog żony" / Do góry | | | |
|