Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Halina Borowska - Blog Żony / 13.01.08 / Powrót

Strach.

Nie przeczytam książki „Strach” J. T. Grossa.
Nie dlatego, że się boję.
Ja się obawiam, że utwierdzana w poglądzie o braku antysemityzmu
w Polsce mogę ostatecznie przestać w ten brak wierzyć.

Kiedy w jednym z polskim banków, po wyjściu bez załatwienia sprawy,
mój przyjaciel usłyszał: żydowi w życiu nie pomogę - było mi przykro.

Kiedy w 1968 roku Krysia i Stefan wyjeżdżali z Polski z biletem w jedną stronę - było mi smutno.

A kiedy o Ojcu mojego męża, osobie dobrej, tolerancyjnej i powszechnie
szanowanej, jedna z dziennikarek pisała jako o czerwonej kanalii
- nie wiedziałam czy płakać czy przeklinać.

Wiem, że zawsze mogą się trafić zachowania haniebne.
I staram się wierzyć, że dzisiaj zachowania antysemickie są marginesem, któremu nie warto poświęcać czasu.

Dlatego też książkę J. T. Grossa, która opisuje wydarzenia z połowy ubiegłego wieku, pozostawię historykom.

Powrót do "Halina Borowska - Blog żony" / Do góry