był nazywany wydziałem elitarnym.
Już egzaminy wstępne /pięć egzaminów/ przesądzały w sposób naturalny
o doborze studentów.
Studia były ciekawe, kontakty z zagranicą naturalne a profesorowie
i lektorzy języków obcych na wysokim poziomie.
Dlatego brać studencka trzyma się razem, działa oraz spotyka się,
w ramach Korporacji Wydziału Handlu Zagranicznego,
przynajmniej raz w miesiącu w klubie „Arco”.
Gościem ostatniego spotkania był prof. Leszek Balcerowicz.
W ramach zwięzłego wykładu o gospodarce mówił o konieczności niedopuszczenia przez Bank Centralny do wysokiej inflacji;
mówił o ograniczonym wpływie niepokojącej sytuacji w USA na nasz rynek, uważając, że gospodarka w Polsce zależy głownie od Polaków
i ich zdolności inwestycyjno - innowacyjnych.
Mówił o potrzebie skrócenia czasowych procedur sądowych;
oględnie wypowiadał się na temat ekipy i polityki NBP.
Zachęcał do aktywności obywatelskiej od głosowania w wyborach poczynając a na uzasadnionych interwencjach czy protestach kończąc.
Stwierdził też, że polityka socjalna nie zawsze kierowana jest do osób naprawdę potrzebujących.
Nie zabrakło także poglądów kontrowersyjnych, ale pobudzających
do myślenia.
Taki mini wykład z zakresu nie tylko polskiej ekonomii politycznej.
Cieszę się, że znaleźliśmy czas, aby w nim uczestniczyć.
Powrót do "Halina Borowska - Blog żony" / Do góry