Zawsze tak było, bo niepokój we mnie tkwiący nie pozwala
na leniuchowanie.
Niepokój we mnie tkwiący wywołuje aktywność w różnych dziedzinach.
Mam też wiele pomysłów, na które nie wpadła jeszcze prof. J. Staniszkis.
1 . Sprawę krzyża na Krakowskim Przedmieściu można załatwić szybko
i skutecznie. Hierarchowie kościelni, chronieni przez odpowiednie służby, powinni sami krzyż podnieść i przenieść do Kościoła św. Anny. Uchronią obrońców krzyża przed słotami jesiennymi i zimowymi mrozami.
Naprawdę warto.
2 . Prezes J. Kaczyński powinien już powołać sztab wyborczy na najbliższe 10 lat. Po wewnętrznej dyskusji /bez mediów i świadków/ szefem kampanii na lata 2010 – 2020 powinien zostać Z. Ziobro. Nie wiadomo jakie osiągnie wyniki, ale na pewno nie będzie krytykował sztabu.
3 . J. Kaczyński powinien wyjechać na jakiś czas do Klarysewa. W tym czasie popularność PiS wzrośnie – nie będzie kontrowersyjnych wypowiedzi szefa. Wzrośnie też zainteresowanie mediów samym J. Kaczyńskim; przecież podczas takiego odosobnienia na pewno powstanie ciekawa, nowa historia ruchu robotniczego w Polsce z nowym jej przywódcą.
Mam jeszcze inne pomysły; codziennie rano.
Czekam tylko, aż ktoś poprosi mnie o udzielenie wywiadu dla poczytnej gazety.
Powrót do "Halina Borowska - Blog żony" / Do góry