Gdy tylko któryś z polityków próbuje rozmawiać o : przyjęciu nas
do strefy euro, o reformie emerytur czy o KRUS- ie - redaktorzy prowadzący uciszają niesubordynowanych bezwzględnie obiecując, że pod koniec audycji czy spotkania do tych tematów wrócą.
Audycja się kończy i czasu już brak.
I tak da capo al fine. Ble, ble - jak długo jeszcze !?
Powrót do "Halina Borowska - Blog żony" / Do góry