Że za wcześnie ?
A dlaczego ?
Sklepy,bazarki i promocje internetowe wystartowały już miesiąc temu ,
a przecież nie wszyscy mogą pochwalić się taką ofertą
jak Wawer Music Festival .
Wystawa malarska , pokaz japońskiego tańca oraz zaproszenie
na Kolację Wigilijną przez p.prezes Bożennę Wygonowską to już wystarczające zachęty , aby wieczór niedzielny spędzić w Hotelu BOSS.
Ale to nie wszystko .
Był też Grzegorz Turnau !
Grał i śpiewał .
Grał na fortepianie firmy Yamaha / na Jego ulubionym modelu/ , a śpiewał jeszcze lepiej niż "z płyt" .
Było trochę trudnych , ale muzycznie wspaniałych , piosenek autorskich , był swing , była też piosenka zaśpiewana z Sebastianem Karpielem - Bułecką . W tym ostatnim przypadku Grzegorz Turnau śpiewał w dwóch osobach .
Wdzięczna jestem Podkarpackiej Fundacji Kultury
i Profesorowi Jarosławowi Drzewieckiemu za interesujący i niebanalny początek mojego Świętowania.
Powrót do "Halina Borowska - Blog żony" / Do góry