Na razie nie oglądam. Rano włączam TVN24, a tam Jarosława Kuźniara brak.
Brak mi tej świeżości, do której się przyzwyczaiłam.
Brak mi też błyskotliwości, do której się przyzwyczaiłam.
Brak mi tej ENERGII, z której korzystałam.
Jako wierny "kibic" powinnam oglądać "Dzień Dobry....".Pewnie tak będzie. Bardziej jednak czekam na powrót Jarosława Kuźniara, abym mogła powiedzieć od rana: "Wstaję i wiem".
Powrót do "Halina Borowska - Blog żony" / Do góry