Nie strzelał goli grając w drużynie narodowej.
Teraz strzela.Znawcy mówią,że to nie on lepiej gra;to lepiej grają jego koledzy,którzy "na niego" grając umożliwiają mu pokazanie światowej,piłkarskiej klasy.
Po wczorajszym meczu mam jeszcze jedno spostrzeżenie.
W ostatniej sekundzie gry prawie wszyscy nasi piłkarze byli w takiej samej odległości od bramki Szkotów.
I tylko Robert Lewandowski ruszył za bezpańską piłką,aby zapewnić Polsce remis !
To jest wyczucie,wola walki i oczywiście ambicje.
Oby udzieliły się także innym piłkarzom w najbliższą niedzielę,
w grze z Irlandią !!
Powrót do "Halina Borowska - Blog żony" / Do góry