Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 13.06.05 / Powrót

Panie Przewodniczący, czy jako prezydent RP popierałby Pan jak najszybsze wycofanie polskich wojsk z Iraku? Jakie jest Pana zdanie na temat interwencji wojsk koalicyjnych w Iraku?

Uważam, że dalsza obecność i charakter misji wojsk innych krajów, w tym Polski w Iraku powinny zostać ponownie określone przez ONZ i rząd iracki. Jeśli chodzi o samą interwencję, lekcja iracka pokazuje, że problem bezpieczeństwa światowego, likwidowania ognisk zapalnych musi być rozstrzygany przez organizacje międzynarodowe i nie może doprowadzać do podziału demokratycznego świata. Motywowane "terrorystycznym zagrożeniem" oraz "osiami zła" działania jednostronne nie stwarzają szans na stabilne, zrównoważone i sprawiedliwe rozwiązania. Generalnie nasze zaangażowanie po stronie USA było słuszne. Nasz główny sojusznik w NATO stwierdził, że czuje się zagrożony, i Polska zachowała się jak lojalny partner. Popełniliśmy jednak dwa błędy. Po pierwsze, powinniśmy wynegocjować większą pomoc dla naszej armii, co odciążyłoby nasz budżet. Po drugie, zachowaliśmy się arogancko wobec naszych partnerów europejskich. Niemiec (premierzy odwiedzali się we własnych domach) i Francji nie potraktowaliśmy nazbyt serio. Bez konsultacji i przedstawienia swojego stanowiska w stolicach tych państw nie powinniśmy ogłaszać decyzji, choć pewnie byłaby ona taka sama. Z naszego zaangażowania wojskowego w Iraku powinniśmy więc wyciągnąć nauczkę na przyszłość. Polska - jako członek ONZ, UE i NATO, powinna brać udział w akcjach wojskowych poza granicami naszego kraju tylko w ramach i z upoważnienia jednej z wymienionych organizacji.

Powrót do "Forum" / Do góry