Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 08.07.05 / Powrót

Polska równych szans co to ma być? A) - tak jak w piłce, czyli wychodzi 11 z San Marino i 11 z Brazylii, jednych i drugich obowiązują te same przepisy i grają jak umieją; B) - czy to ma być wyrównywanie szans San Marino w starciu z Brazylią np. tych z księstwa może być 15 a z Brazylii tylko 3 - tych z San Marino nie będzie można ukarać czerwona kartką, bo to by spowodowało nierówność szans z pięciokrotnym mistrzem świata itp. itd. O co chodzi w tym wyrównywaniu szans o model a czy b. Który jest Panu bliższy i dlaczego?

Oczywiście, wszystkich muszą obowiązywać te same przepisy, ale konieczne są jednakowe możliwości startu. Drużyny San Marino i Brazylii mogą prowadzić przygotowania, treningi w podobnych warunkach, korzystać z równie dobrych szkoleniowców, opieki medycznej itp. W Polsce dzieci pochodzące z rodzin niewykształconych, biednych, ze wsi i małych miasteczek przegrywają już na starcie. Nie stać ich na porządną edukację, nie mają w domu książek, nie mówiąc o komputerze, nie uczą się poza szkołą języków, nie korzystają z korepetycji, z dodatkowych lekcji i zajęć, nie mają szans na rozwijanie swoich zainteresowań. Mają trudniejszy dostęp do kultury itd. Przegrywają też kobiety na rynku pracy - na porównywalnych stanowiskach zarabiają mniej niż mężczyźni, rzadziej awansują, rzadziej pełnią stanowiska kierownicze. Mają też większe kłopoty ze znalezieniem pracy, mimo że są lepiej wykształcone niż mężczyźni. Polacy mają też nierówny dostęp do sądów - osobom biednym trudno się "dobić sprawiedliwości", bo to kosztuje. Istnieje też dyskryminacja ze względu na orientację seksualną. Opowiadam się więc za modelem C, którego Pan nie uwzględnił - za tym, żeby wszyscy mieli porównywalne warunki startu.

Powrót do "Forum" / Do góry