Czy SDPL (i oczywiście Pan) będziecie dążyć do deklerykalizacji państwa. Czy uda się nam Polakom kiedyś to co inne kraje Europy i cywilizowanego świata zrobiły kilkaset lat temu...- tzn. wygnać szamanów? Aborcja, eutanazja, małżeństwa homoseksualne... zgoda na takie instytucje to przejaw humanitaryzmu!Chciałbym, aby państwo, wszelkie jego prawa i instytucje miały świecki charakter i były neutralne światopoglądowo oraz by nikt nie czuł się dyskryminowany ze względu na swoje wyznanie, czy też stosunek do religii. Nie chodzi jednak o "wygnanie szamanów", lecz wzajemną tolerancję i powściągliwość. Polska nie jest krajem "sklerykalizowanym", dostrzegam natomiast w Kościele katolickim, wśród liderów partii okołokościelnych pokusy narzucenia ludziom o innym, albo nie tak gorliwym wyznaniu, albo wreszcie ateistom - własnej dominującej roli. W ich wizji w Polsce dobrze czuliby się tylko oni. W mojej wizji jest miejsce dla wszystkich. Dlatego jestem przeciwko nasycaniu niektórych uroczystości państwowych ceremoniami religijnymi. Opowiadam się za wolnością słowa, swobodą badań naukowych i twórczości artystycznej, usunięciem stopnia z religii ze świadectw szkolnych oraz zapewnieniem realnego wyboru między lekcjami religii a etyki. Co do aborcji, jestem za liberalizacją dotychczasowej ustawy o przerywaniu ciąży - macierzyństwo powinno być świadome. Chodzi jednak o to, by aborcji było jak najmniej, dlatego potrzebna jest edukacja seksualna, łatwy dostęp do środków antykoncepcyjnych oraz wprowadzenie instytucji rozmowy np. psychologów, lekarzy z kobietą, która chce usunąć ciążę. Jeśli chodzi o eutanazję - to wymaga jeszcze dyskusji publicznej. Związki homoseksualne - nie mówiłbym tu o małżeństwach - powinny być zalegalizowane jako tzw. związki partnerskie. Uważam, że należy zapewnić partnerom możliwość posiadania wspólnego majątku, jestem natomiast przeciw adoptowaniu przez nich dzieci.
Powrót do "Forum" /
Do góry 
