Panie Przewodniczący, jeśli dobrze pamiętam w programie "Forum" dotyczącym budżetu UE, wspominał Pan, że według Pana wyliczeń, moglibyśmy zrezygnować z 1,5 mld euro z kwoty zaproponowanej podczas luksemburskiego przewodnictwa. Czy jest Pan zadowolony z 59,65 mld euro, które udało się wynegocjować ??
Z natury nie jestem malkontentem. Jest to niewiele mniej niż uznałem za wyznacznik sukcesu. Biorąc pod uwagę brak doświadczenia premiera Kazimierza Marcinkiewicza w tego typu negocjacjach, trzeba go tym bardziej docenić.