Panie Marszałku! Niedawno dowiedziałem się, że po wyjeździe służbowym poseł musi zdać do depozytu paszport dyplomatyczny. W takim razie jak to możliwe, że Marek Kolasiński ucieka za granicą posługując się dyplomatycznym paszportem?Albo nie zdał paszportu do depozytu i użył go bezprawnie - bez pozwolenia ówczesnego Marszałka Sejmu, albo uzyskał pozwolenie na jego użycie w celu złożenia jakiejś wizyty, po czym posłużył się nim w wiadomym celu. Tak czy owak naruszył przepisy, niewiele mu to jednak pomogło.
Powrót do "Forum" /
Do góry