Dlaczego w polskim handlu nie może być zdrowej konkurencji? Dotyczy to supermarketów. Na zachodzie, a dokładnie w Stanach Zjednoczonych, gdzie mieszkam, regulują swoje ceny sami. Jest zasada: słaby na rynku przegrywa.W Polsce jest tak samo. Zdrowa konkurencja oznacza jednak konkurencję uczciwą. Dlatego niezbędna jest prawna walka z pewnymi nieuczciwymi praktykami dużych sieci handlowych, które są wymierzone przeciw drobnym firmom i drobnym kupcom. Nie chodzi o zakaz obniżania cen, czy też zakaz promocji, ale o przeciwdziałanie sytuacjom, gdy tego typu zabiegi służą wyłącznie eliminowaniu konkurencji - po czym następuje powrót do starych cen, a klient już nie ma wyboru. W innych krajach europejskich stosowane są takie rozwiązania. Np. Francja ma bardzo restrykcyjne ustawodawstwo dotyczące hipermarketów, istnieją specjalne komisje zajmujące się wydawaniem zgody na ich budowę i cały czas toczy się walka między organizacjami konsumenckimi, kupcami i hipermarketami. Chodzi o to, żeby warunki konkurencyjne były w miarę równe dla silnych kapitałowo i dla słabszych kapitałowo. Trzeba też pamiętać, że musimy w Polsce chronić miejsca pracy.
Powrót do "Forum" /
Do góry