Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 16.05.03 / Powrót

Czy uważa pan, że organizowanie spędów prounijnych jest zgodne z prawem? Ostatnio widziałem w telewizji jak poseł Tusk był w moim mieście i dzieci zamiast być na lekcjach uczestniczyły w spędzie i indoktrynacji prounijnej. Jak kiedyś byłem ciągany na spędy z okazji 1 maja czy 7 listopada. Czy naprawdę Panie Marszałku Polska nie odejdzie od idei spędów?

Trwa kampania przedreferendalna, która jest jak najbardziej zgodna z prawem - z ustawą o referendum. Uczestniczą w niej na równych prawach, korzystając z pełnego prawa do swobodnej wypowiedzi zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy Unii Europejskiej. Występują w telewizji, w radiu, piszą w gazetach, przemawiają w Sejmie, agitują w całym kraju - także w szkołach. Nie wiem, jak to było w opisywanym przez Pana przypadku, ale z tego co mi wiadomo i z mojego własnego doświadczenia wynika, że szkoły same zapraszają polityków traktując spotkania z nimi jako lekcje demokracji, wychowania obywatelskiego. Młodzież nie jest podczas tych spotkań biernym słuchaczem - jest ciekawa świata, zadaje często bardzo trudne i wnikliwe pytania i ma pełne prawo oczekiwać rzetelnej, uczciwej odpowiedzi. To przecież przede wszystkim o ich przyszłości będziemy rozstrzygać w unijnym referendum. Rozmowa z nimi -bo są to właśnie rozmowy, a nie jednostronna agitacja, "indoktrynacja" jak Pan to określa - jest na ogół trudniejsza niż z dorosłymi ludźmi. Niesłusznie kojarzą się Panu te spotkania ze "spędami z okazji" albo "ku czci".

Powrót do "Forum" / Do góry