Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 20.05.03 / Powrót

Panie Marszałku !, zgodne z tekstem ślubowania każdy poseł zobowiązuje się m.in "strzec suwerenności (...) państwa (...)." Wejście do UE oznacza przekazanie istotnej części suwerenności w ręce organów ponadnarodowych. Czy w takim razie poseł głosując za wejściem Polski do UE (np. w przypadku gdyby referendum okazało się niewiążące) nie sprzeniewierzałby się tekstowi ślubowania?

Przeciwnicy przystępowania do Unii Europejskiej często podnoszą ten argument. Mówią, że nie po to ponieśliśmy tyle ofiar dla uzyskania niepodległości i suwerenności , żeby teraz się tych zdobyczy pozbywać. Jest to jednak rozumowanie błędne. Niepodległość i suwerenność nie są pojęciami abstrakcyjnymi, ale służą zapewnieniu obywatelom bezpieczeństwa - wewnętrznego, zewnętrznego i gospodarczego. Wartości te możemy dziś chronić zdecydowanie lepiej, jeśli ściśle współdziałamy z innymi demokratycznymi państwami. Pojęcie niezawisłości, tak nam wszystkim bliskie, przenosi się zatem na wyższy poziom, kiedy wspólnie z innymi i suwerennie podejmujemy decyzje dotyczące nas wszystkich. I tak właśnie będzie w Unii Europejskiej. I wreszcie: ta sama Konstytucja, która w art. 104 zawiera cytowane ślubowanie, w art. 90 pozwala na "przekazanie organizacji międzynarodowej lub organowi międzynarodowemu kompetencji organów władzy państwowej w niektórych sprawach". Chodzi więc jedynie o to, aby kompetencje te przekazywać "suwerennie", czyli na podstawie własnej woli i zgodnie z konstytucją. I tak się właśnie dzieje.

Powrót do "Forum" / Do góry