|
|
|
| | Forum / 27.06.03 / PowrótPodczas przesłuchań Leszka Millera przed sejmową komisją śledczą Jan Rokita zacytował fragment zeznań premiera złożonych w prokuraturze pomijając jedno słowo, co automatycznie zmieniało przesłanie wypowiedzi. Leszek Miller zwrócił Rokicie uwagę, iż dopuścił się "ordynarnej manipulacji", czy nie dziwi Pana fakt, że na drugi dzień niemalże wszystkie gazety pisały, iż "Miller znowu nie wytrzymał"? Bo ja osobiście nie rozumiem, co było niepoprawnego w zwróceniu uwagi posłowi, który po prostu manipuluje opinią publiczną w celu uzyskania elektoratu dla swojej partii.Dziennikarze, czytelnicy, widzowie mają prawo do własnych opinii. Ludziom podobają się różne rzeczy. Jeśli o mnie chodzi, uważam, że polityk powinien trzymać nerwy na wodzy. Nie zawsze się to udaje, ale nie powinno się z tego czynić cnoty czy też metody działania. Powrót do "Forum" / Do góry | | | | |
|
|
|