Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 09.04.02 / Powrót

Jest Pan ekonomistą, niech więc Pan odpowie, czy lepiej zatrudniać celników i zabraniać Polakom importu taniego alkoholu, papierosów i benzyny zza granicy, czy lepiej żeby w Polsce ceny były takie, by Polacy i inni przemycali te wyroby za granicę, a inni musieli zatrudniać celników i walczyć z tym procederem? Pytanie jest zasadnicze w ekonomii, dotyczy dylematu, czy niskie ceny i duży obrót, czy wysokie ceny i niski obrót oraz wydatki ponoszone na utrzymanie pozycji monopolowej?

Alkohol i papierosy to jedna grupa towarów, a benzyna - druga. Po pierwsze, ceny alkoholi i papierosów muszą być relatywnie wysokie, bo są to szkodliwe używki i cena powinna jednak zniechęcać do ich zakupu. Po drugie, koszty zatrudnienia celników i walki z procederem przemytu są nieporównanie mniejsze niż wpływy do budżetu z akcyzy nakładane na alkohol i papierosy. Jeśli chodzi o papierosy i alkohol, niskie ceny i wysoki obrót nie wchodzą w rachubę ze względów zdrowotnych, natomiast w przypadku benzyny - ze względu na potrzeby budżetu państwa.

Powrót do "Forum" / Do góry