Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Forum / 12.10.04 / Powrót

Ostatnio oglądałem Pańską rozmowę z dziennikarzem bodajże TVN, w której powiedział Pan, że w wypadku gdyby w Iraku nie odbyły się zaplanowane na styczeń wybory to należy wycofać nasze wojska. Czy nie jest to zbyt pochopna opinia?

Gdyby nie doszło do wyborów, to by oznaczało, że w Iraku jest wojna, a my tam nie pojechaliśmy na wojnę, tylko stabilizować sytuację i doprowadzić do tego, żeby Irakijczycy przejęli władzę. Uważam, że rząd polski powinien poinformować rząd amerykański, że takie jest jego stanowisko. W sprawie udziału w wojnie polski rząd i Sejm musiałyby się wypowiedzieć jeszcze raz. Jeśliby jednak wybory zostały zorganizowane, na co liczę, bo chodzi o to, żeby Irakijczycy zaczęli się sami rządzić i powstał tam wiarygodny rząd, to wtedy jest szansa na inną, może szerszą koalicję pod egidą ONZ. Amerykanie muszą podjąć odpowiednie starania, aby zapewnić warunki dla przeprowadzenia wyborów.

Powrót do "Forum" / Do góry