PiS działa jak układ mafijnyGdyby taki przypadek niespójności między deklaracjami majątkowymi z roku na rok zdarzył się któremukolwiek parlamentarzyście, to 3 dni by nie trwało, zanim nie zostałby on zmuszony do wyjaśnień, względnie też straciłby kompletnie zaufanie wyborców. Tymczasem w sprawie pana Obajtka jest głucha cisza na ten temat - mówił
Marek Borowski w
Faktach po Faktach w
TVN24.
Jak przypomniał senator, między 2012 a 2011 rokiem Danielowi Obajtkowi przybyło nagle w różnych formach - a to spłacił kredyt nie wiadomo z jakich pieniędzy, a to kupił akcje również nie wiadomo z jakich pieniędzy, a to przybyło mu oszczędności - w sumie 900 tys. zł. O tyle wzrósł jego majątek, podczas gdy w tym czasie zarobił netto około 140- 150 tys. zł. - CBA się nie chce tym zająć, prokuratura oczywiście też nie, a dlaczego to wszystko? Ano dlatego, że pan prezes Kaczyński był uprzejmy powiedzieć, że pan Daniel Obajtek to jest złoty człowiek, jego otacza jakaś cudowna aura, jakiś dar od Boga. Jeżeli prezes tak mówi, a PiS to jest organizacja wojskowa, to pozostali absolutnie nie mogą się wyłamać. Mało tego, jeszcze się prześcigają w gorliwości. Pan premier mówił, że to jest znakomity menedżer. Pan Pęk, wicemarszałek Senatu mówi, że to jest temat zastępczy, i tak bez końca. Otóż nasuwa się takie słowo:mafia. Co jest jedną z cech funkcjonowania mafii? To jest obrona swoich żołnierzy, uparta, do końca, wszystkimi sposobami i niestety, to jest przykre słowo, ale PiS działa jak układ mafijny.
Senator przyznał, że wcześniej zdarzały się w PiS ostre decyzje personalne, ale dotyczyły radnych niskiego szczebla. Natomiast w przypadku wysokich funkcjonariuszy politycznych, z prezesem Kaczyńskim na czele (sprawa Srebrnej i 2 wież), czy Mariana Banasia, nic takiego nie było. - Rząd i PiS mają możliwości, są odpowiednie przepisy prawne, które pozwoliłyby z pana Banasia zrezygnować, ale się tego nie robi ze względu na to, że trzeba byłoby być może ujawnić pewne fakty, a może sam pan Banaś ujawniłby jakieś fakty niekorzystne dla PiS-u.
Zdaniem Marka Borowskiego, Daniel Obajtek powinien sam wyjaśnić wszelkie wątpliwości dotyczące jego majątku, a także innych spraw (mieszkania, sponsoringu). Jeżeli nie będzie chciał tego zrobić, to znaczy, że ma coś do ukrycia, a jeżeli ma coś do ukrycia, to powinien zostać niezwłocznie odwołany. - To jest ewidentnie układ powiązany. To jest sprawa potwornego nepotyzmu, wszystkich krewnych i znajomych królika, których pan Obajtek wyciągnął na stanowiska, do których zajmowania w ogóle nie mają kompetencji. Tego jest cała masa. Jest to tak kompromitująca afera, że człowiek zastanawia się, jak w ogóle o tym można tyle czasu dyskutować. Ona powinna być raz a szybko przecięta.
Marek Borowski dodał, że przy mianowaniu na stanowiska w PiS obowiązują bardzo czytelne kryteria: bierny, mierny, ale wierny. Przypomniał też aferę z zegarkiem Sławomira Nowaka. - Za ten zegarek ten człowiek był poniewierany. Jakie to jest porównanie z tym, co się w tej chwili dzieje?
Fakty po Faktach; TVN24 - 15 marca 2021Powrót do "Wiadomości" /
Do góry 
