Wiadomości / 13.08.21, 21:35 / Powrót

Marszałek Witek jest marionetką w ręku prezesa Kaczyńskiego

Reasumpcja stała się już normalną praktyką w tym Sejmie i pani Witek jest tutaj prekursorką - stwierdził Marek Borowski w programie Kropka nad i w TVN24. - Zaczęła tę procedurę jeszcze w 2019 roku, kiedy były wybory do Krajowej Rady Sądownictwa. Padło słynne: trochę nas za mało i trzeba powtórzyć głosowanie. Potem drugi raz przy głosowaniu pewnej poprawki Senatu. Zabrakło jednego głosu do jej odrzucenia i wtedy minister Gliński podszedł i powiedział, że szef oczekuje przerwy, bo będzie reasumpcja. No i teraz trzeci raz w najpoważniejszej sprawie. To pokazuje, że pani marszałek Witek jest po prostu kukiełką, marionetką w ręku prezesa Kaczyńskiego. W związku z tym pytanie, czy powinna być odwołana ze swojej funkcji jest retoryczne - uważa senator.
Zdaniem Marka Borowskiego, ustawa zwana Lex TVN jest niepotrzebna i powinna być w koszu od samego początku. - Nic takiego się nie dzieje na polskim rynku medialnym, że trzeba byłoby się bronić przed Chińczykami, Rosjanami, narkomanami, a na końcu Stanami Zjednoczonymi i Kolumbijczykami.
Jak dowodził senator, chodzi o to, że zbliżają się wybory, a sondaże aktualnie nie pozostawiają wątpliwości, że poparcie dla opozycji w sumie zdecydowanie przeważa nad poparciem dla Prawa i Sprawiedliwości. Natomiast Jarosław Kaczyński uważa, że wszystko zależy od mediów. Jak będą właściwie informować - to znaczy prezes będzie tam na piedestale - to wtedy się wybory wygrywa, a jeżeli niewłaściwie, to można przegrać. TVN informuje „niewłaściwie”, ponieważ mówi o bezeceństwach rządu.
- To nawet nie o to chodzi, że TVN się włączy w kampanię wyborczą i będzie w sztabie Donalda Tuska, bo to bzdura. Zresztą pokazał to przy wyborach prezydenckich - Trzaskowskiego i Dudy było w stacji pełno i tyle samo. Chodzi o to, że TVN jako firma niezależna będzie informował o wszystkich przekrętach, kupczeniu, złodziejstwach itd. i w związku z tym to będzie wpływało na opinię publiczną. Do tego trzeba dodać, że Jarosław Kaczyński - nie chcę powiedzieć, że oszalał, bo chyba mimo wszystko, wie co robi - idzie jak ten byk na czerwoną muletę, to znaczy: uda się albo się nie uda, a interes kraju ma po prostu za nic.
Odnosząc się do poprawki do lex TVN, którą poseł Suski zamierza wnieść w Senacie, a która rzekomo wcześniej gdzieś zaginęła, senator zwrócił uwagę, że jest to dodatkowa kompromitacja. Poza tym poprawka ma dotyczyć TVN 24, ale już nie TVN-u. W związku z tym jest to mydlenie oczu, próba oszukania również widzów, odbiorców, obywateli. - Jeżeli ktokolwiek liczy na to, że my przyjmiemy taką poprawkę i zagłosujemy za ustawą, to jest w głębokim błędzie.
Według Marka Borowskiego, na rozważenie zasługiwałaby ewentualnie odrzucona w Sejmie poprawka, którą zgłosił Władysław Kosiniak-Kamysz, dotycząca rozszerzenia grona państw dopuszczonych do mediów w Polsce o państwa NATO. Pod warunkiem, że w ciągu 30 dni, które ma Senat na rozpatrzenie ustawy, pojawi się ze strony rządzących - albo ze strony Kukiz15, albo innych, którzy głosowali przeciwko tej poprawce - gotowość zmiany zdania w tej sprawie. - Jeżeli nie, to ta ustawa nadaje się wyłącznie do odrzucenia.
TVN24; Kropka nad i - 12.08.2021.

Powrót do "Wiadomości" / Do góry