Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Wiadomości / 22.05.22, 17:01 / Powrót

Ten projekt betonuje neoKRS

Zdaniem Marka Borowskiego, projekt ustawy o Sądzie Najwyższym, który prezydent Duda wniósł do Sejmu, nie spełnia warunków postawionych nam przez Komisję Europejską, tym samym akceptacja Krajowego Planu Odbudowy i wypłata Polsce środków europejskich stoi nadal pod znakiem zapytania.
- Ursula von der Leyen ostatnio w liście do europarlamentarzystów bardzo twardo stwierdziła, że żadne środki nie będą uruchamiane, dopóki trzy warunki nie będą spełnione - przypomniał senator w programie Fakty po Faktach w TVN24.
Chodzi o likwidację Izby dyscyplinarnej, zmianę systemu dyscyplinowania sędziów i przywracanie do orzekania sędziów, którzy zostali bezprawnie faktycznie odsunięci od zawodu.
- Ta ustawa dotyka każdej z tych spraw, tyle tylko, że tak po dudowemu jako że przecież prezydent w ciągu pierwszej swojej kadencji podpisywał wszystkie niekonstytucyjne akty, które dotyczyły systemu sądownictwa i on się z tego dzisiaj nie może wycofać. Tam są takie zapisy, które trzeba długo studiować, ale jak się je postudiuje to widać, że one tych warunków tak naprawdę nie spełniają.
Jak podkreślił senator, ten projekt betonuje neoKRS, Krajową Radę Sądownictwa powołaną niezgodnie z konstytucją, w związku z tym również sędziów, których ona powołała. - Nie przywraca do zawodu sędziów usuniętych, zawieszonych, a jedynie pozwala im zgłosić wniosek o przywrócenie do zawodu, a ten wniosek będą rozpatrywali sędziowie, z którymi oni nie chcą pracować, więc widać, że to jest pozór. Jeśli chodzi o kwestię odpowiedzialności dyscyplinarnej, to w projekcie prezydenckim było to łagodniej ujęte. Ani błąd w wyroku, ani pytanie prejudycjalne nie może być, według tego projektu, powodem dyscyplinarki, ale wniesiono poprawki z inicjatywy pana Ziobro, które np. mówią o tym, że jednak rażący błąd może być takim powodem. A co jest rażącym błędem to my wiemy, w gruncie rzeczy to będzie określał zupełnie ktoś inny, dlatego sam jestem ciekaw, jak Komisja Europejska zareaguje na tę ustawę.
Senator przyznał, że ostatnio było trochę sygnałów, które wskazywały na to, że Komisja Europejska już bardzo by chciała zakończyć spór z Polską, to znaczy przyjąć Krajowy Plan Odbudowy, a następnie zacząć wypłacać pieniądze. Wzbudziło to jednak niepokój europarlamentarzystów z różnych krajów i z różnych ugrupowań, dlatego zwrócili się do pani von der Leyen z pytaniem, jak to jest i co ona zamierza.
- Wydaje mi się, że mimo całej dobrej chęci, dobrej woli jaką Komisja wykazuje, jeśli ta ustawa byłaby definitywnie przyjęta w tej postaci, to ona jednak powinna być w dalszym ciągu kwestionowana.
Fakty po Faktach; TVN24 - 20 maja 2022

.

Powrót do "Wiadomości" / Do góry