Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Wiadomości / 09.07.04, 18:05 / Powrót

SDPL: potrzebny jest PAKT DLA ZDROWIA

9 lipca odbyła się konferencja prasowa Socjaldemokracji Polskiej, podczas której przedstawione zostało oświadczenie partii w sprawie sytuacji w ochronie zdrowia. SDPL wezwała rząd do przywrócenia dotychczasowych zasad udzielania świadczeń zdrowotnych; wymiany i uzupełnienia składu wiceministrów w resorcie zdrowia oraz przeprowadzenia - po konsultacjach z ugrupowaniami opozycyjnymi - zmian w zarządzie NFZ; przygotowania procedur kontraktowania świadczeń opieki zdrowotnej na rok 2005 i jak najszybszego rozpoczęcia negocjacji z przedstawicielami poszczególnych grup świadczeniodawców; zawarcia porozumienia politycznego w sprawie naprawy publicznego systemu opieki zdrowotnej; przeprowadzenia publicznej debaty nt. zasad korzystania z usług zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych. Mówi Marek Borowski: - SDPL już dwa miesiące temu, jako pierwsze ugrupowanie polityczne, przedstawiła plan działań mających na celu uregulowanie sytuacji w ochronie zdrowia, w tym propozycję zawarcia w tej sprawie porozumienia politycznego. Dziś, w związku z pogłębiającym się kryzysem - utrudnieniami w dostępie do opieki zdrowotnej z jednej strony, oraz biernością albo wręcz nieudolnością Narodowego Funduszu Zdrowia z drugiej - przedstawiamy kolejne propozycje. Pozytywnie oceniamy fakt podjęcia przez rząd rozmowy z ugrupowaniami politycznymi w sprawie kształtu ustawy zdrowotnej, żałujemy jednak, że stało się to dopiero teraz i uważamy, że powinny iść za tym dalsze działania. Naszym zdaniem konieczne jest, aby rząd zwrócił się z listą głównych problemów do ugrupowań politycznych w celu uzyskania ich stanowiska. Wynikiem rozmów powinno być podpisanie Paktu Dla Zdrowia obejmującego podstawowe postanowienia ustawy zdrowotnej, ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji zakładów opieki zdrowotnej. Nie wolno powtarzać błędów związanych ze sposobem i trybem prac nad ustawą o NFZ z 2000 r. Wbrew różnym niedowiarkom, takie porozumienie jest możliwe. Już raz do niego doszło - w zespole parlamentarnym, który pracował pod moim kierunkiem jako marszałka Sejmu. Z przykrością stwierdzam, że dorobek tego zespołu nie został przez rząd wykorzystany. Przeciwnie, w pierwotnej wersji projektu rządowego znalazł się - wbrew stanowisku ugrupowań politycznych - zapis o powszechnej ryczałtowej opłacie za każdą usługę lekarską. Wprawdzie się z tego wycofano, ale klimat do dyskusji na temat współpłacenia za usługi zdrowotne znacznie się oziębił. My taką debatę proponujemy, ale już nie w kontekście prac nad ustawą, ale systemu jako takiego. Uważamy, że nie możemy być bierni. Nasza decyzja o poparciu Marka Belki podyktowana była m.in. świadomością, że trzeba dać jego rządowi szansę na przeprowadzenie przez parlament ustawy zdrowotnej. Gdyby 8 sierpnia miały się odbyć wybory, nikt by już nad niczym nie panował, chaos byłby większy niż jest teraz. Ta szansa nie jest jeszcze stracona pod warunkiem, że rząd i posłowie nie będą szczędzić wysiłku (stąd apel o skrócenie wakacji parlamentarnych) i że znacząca część polityków wykaże się poczuciem odpowiedzialności.

Powrót do "Wiadomości" / Do góry