Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Wiadomości / 08.06.05, 12:44 / Powrót

Borowski wbija szpilę w Religę

Pan profesor Religa odłożył skalpel i chwycił za pióro, którym, jak pałką, machnął w lewo i w prawo. W piątkowym numerze Faktu dostało się od niego lewicy i prawicy za to, że nie dbają o najuboższych.

Szkoda, że Pan profesor nie napisał, jak sam o nich dba. Mnie - jako konkurentowi do fotela prezydenta - dostało się po nazwisku i okazało się, jak lekceważący stosunek ma pan profesor do Czytelników Faktu.

Otóż to, że pan profesor nie zna programu SDPL z projektami naprawy państwa i naciskiem na edukację, która jest przepustką do pracy dla najsłabszych, nie znaczy, że tego programu nie ma, a tylko, że pan profesor go nie czytał. Jak nie można bez przygotowania operować serca, tak nie można bez przygotowania wchodzić do polityki. Rzucanie inwektyw nie zastąpi programu, tak jak znachorstwo nie zastąpi rzetelnej wiedzy medycznej.

Panie profesorze, mniej inwektyw, więcej programu.


"Fakt" - 8.06.2005.

Powrót do "Wiadomości" / Do góry