Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Wiadomości / 21.06.05, 14:22 / Powrót

Marek Borowski apeluje do Aleksandra Kwaśniewskiego i Włodzimierza Cimoszewicza o szybkie przeprowadzenie referendum konstytucyjnego w Polsce

Europa znalazła się na zakręcie. Francuskie i holenderskie „nie” oraz problemy z zatwierdzeniem budżetu świadczą o wzroście egoizmów i ambicji narodowych oraz zmniejszeniu atrakcyjności idei integracji i solidarności europejskiej. Europę ogarnia marazm i niepewność co do przyszłości. Obecni przywódcy Unii Europejskiej nie potrafią sprostać wyzwaniom, przed jakimi wszyscy stanęliśmy, wyraźnie brakuje im wizji i charyzmy ich poprzedników, którzy przez kilkadziesiąt lat budowali Wspólnotę.

Jestem przekonany, że Europa – podobnie jak w przeszłości – poradzi sobie z tym kryzysem, chodzi jednak o to, aby nie trwał on długo.

Konieczne jest jak najszybsze przerwanie stanu niepewności, zamieszania i oczekiwania. Potrzebny jest czytelny sygnał do państw i narodów europejskich, że są Europejczycy, którzy nie opuszczają rąk. Polska ma teraz ogromną szansę udowodnić, że nasze aspiracje do członkostwa w Unii Europejskiej nie wynikały li tylko z położenia geograficznego.

Gdy krztuszą się silniki „Made in France”, „Made in Great Britain”, „Made in Germany” – niech włączy się do pracy silnik „Made in Poland”!

Apeluję: przestańmy hamletyzować (kolejny Hamlet nie jest Unii potrzebny), uchwalmy referendum i poprzyjmy tak masowo, jak to tylko możliwe, traktat konstytucyjny.

Temu referendum powinniśmy przy tym nadać nowy szerszy charakter. W tym głosowaniu nie będzie już chodziło tylko o traktat konstytucyjny (skądinąd potrzebny i korzystny dla Polski), ale o coś więcej: o przesłanie do narodów Unii, że Polska opowiada się za pogłębieniem integracji i solidarności europejskiej i że tego samego oczekuje od pozostałych członków Unii.

W chwili kryzysu potrzebne jest działanie – a nie zaniechanie, inicjatywa – a nie bierność, wizja – a nie kunktatorstwo.

Tylko dzięki takiemu postępowaniu Polska może na stałe wejść do pierwszej ligi państw unijnych. Tego zresztą po cichu oczekują także ci, którzy dopiero co nie stanęli na wysokości zadania. W przeprowadzonym po referendum francuskim sondażu 63 proc. Francuzów opowiedziało się za kontynuowaniem przez pozostałe kraje procesu ratyfikacji traktatu konstytucyjnego!

Zwracam się zatem do Pana Prezydenta o jasne i zdecydowane stanowisko w tej sprawie.
[Zwracam się do Pana Marszałka o wprowadzenie do porządku obrad najbliższego posiedzenia Sejmu projektu uchwały o referendalnym trybie ratyfikacji traktatu. Wyrażam nadzieję, że deklarujące swoją proeuropejskość kluby, koła i posłowie niezrzeszeni potrafią w tej ważnej dla Polski i Europy kwestii zmobilizować wszystkie siły, niezbędne dla przyjęcia tej uchwały.]
Marek Borowski

Przewodniczący
Socjaldemokracji Polskiej

Warszawa, 20 czerwca 2005 r.

Powrót do "Wiadomości" / Do góry