Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Wystąpienia / 28.01.03 / Powrót do "Wystąpienia"

Sejm - Nowe zadania samorządów terytorialnych w perspektywie członkostwa Polski w Unii Europejskiej.

Szanowni Państwo
Z dużą satysfakcją pragnę powitać w murach Sejmu czołowych przedstawicieli samorządów terytorialnych, Przewodniczącego Związku Gmin Wiejskich RP, Sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, przedstawicieli władz rządowych i administracji, Panie i Panów posłów oraz wszystkich licznie tu zgromadzonych gości. Satysfakcja to dla mnie tym większa, że jako poseł i Marszałek Sejmu mam możliwość częstych kontaktów z wieloma spośród Państwa. Wasze problemy są mi od lat bardzo bliskie. W gronie tak reprezentatywnym nie muszę specjalnie podkreślać, że moment, jaki wybraliście Państwo na swoje obrady jest wyjątkowo sposobny. Znajdujemy się bowiem w okresie finalizowania prac nad traktatem akcesyjnym, przygotowań do przeprowadzenia referendum unijnego oraz intensywnych przygotowań do członkostwa w UE, w tym do korzystania z funduszy strukturalnych. Trwa ożywiona dyskusja dotycząca przyszłego kształtu samorządu terytorialnego.
Szanowni Państwo
Dziś mamy za sobą spory bagaż doświadczeń związanych z funkcjonowaniem samorządu od momentu jego reaktywowania, jak i cennych doświadczeń, zarówno tych dobrych i tych złych w wykorzystaniu pomocy przedakcesyjnej. Wejście w życie 1 stycznia 1999 r. reformy samorządu terytorialnego, a następnie przyjęcie 12 maja 2000 r. ustawy o zasadach wspierania rozwoju regionalnego zapoczątkowało okres wprowadzania w Polsce nowoczesnej polityki regionalnej, respektującej zasadę subsydiarności i odpowiadającej wymogom UE. Dzięki tej reformie utworzone zostały duże województwa samorządowe odpowiadające regionom w UE, powstały wybieralne organy przedstawicielskie oraz wprowadzona została nowa kategoria finansów publicznych - budżety wojewódzkie.

Nie oznacza to, iż proces tworzenia polityki regionalnej został zakończony i przebiega bezproblemowo. Wręcz przeciwnie, na progu naszego członkostwa w UE trwa dyskusja i poszukiwanie właściwego modelu tejże polityki. Potrzebna jest publiczna debata w obliczu wyzwań związanych z naszym wejściem do Unii, w tym zwłaszcza mając na względzie realne ryzyko nieumiejętnego i nieefektywnego wykorzystania potencjalnych korzyści związanych z dostępem do funduszy strukturalnych, w szczególności największego z tych funduszy - Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz Funduszu Spójności. Jest to problem pierwszorzędnej wagi, ponieważ od zdolności absorpcyjnej polskiej gospodarki będzie zależała bezpośrednio nasza pozycja netto wobec unijnego budżetu, a zatem to , czy będziemy beneficjentem netto czy płatnikiem netto.

Szansa jest duża i nie wolno jej zmarnować. Do Polski może w ciągu kilku lat napłynąć prawie 15 mld euro , z czego ponad 7 mld przeznaczone jest dla rolnictwa i wsi. Jeśli uświadomimy sobie, że polski budżet asygnuje co roku na potrzeby rolnictwa - nie licząc dotacji do KRUS - ok. 1,2 mld euro, to łatwiej zrozumiemy, przed jak wielką szansą , ale i wyzwaniem, stanęła polska gospodarka, w tym zwłaszcza polskie rolnictwo i wieś.
Już obecnie w województwach zbierane są od gmin projekty, które będą finansowane z funduszy unijnych. Gminy mają uczestniczyć przede wszystkim w realizacji Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego. Biorąc pod uwagę to, iż Polska po akcesji będzie miała jedynie trzy letni (w stosunku do normalnie - siedmioletniego) okres programowania, bardzo ważnym zadaniem jest terminowe przygotowanie odpowiedniej liczby projektów przez gminy i inne jednostki samorządowe oraz zakończenie przez rząd prac nad przygotowaniem systemu instytucjonalnego do obsługi środków unijnych.

Warto wspomnieć, iż w trwającej już w Polsce dyskusji na etapie naszych przygotowań do akcesji ścierają się argumenty zwolenników opcji wyrównawczych opowiadających się za wyrównaniem poziomu rozwoju gospodarczego jako głównym celem polityki regionalnej oraz tych, którzy wspierają opcję prokonkurencyjną, uznając pobudzanie zdolności konkurencyjnej regionów za główny cel tejże polityki. Praktyka krajów Europy Zachodniej wskazuje, iż zazwyczaj oba te elementy występują w programach rządowych. Trwające prace nad dokumentem Narodowy Plan Rozwoju, który będzie podstawą do negocjowania tzw. Ram Wsparcia Wspólnoty, są sposobnością do głębszej refleksji nad tymi i innymi dylematami.

Nierozstrzygnięty jest również spór pomiędzy zwolennikami decentralizacji polityki regionalnej oraz tymi, którzy opowiadają się za jej centralizacją. Słyszy się przy tym obawy dotyczące marginalizacji samorządów. Wielkim wyzwaniem jest więc wypracowanie kompromisowych rozwiązań i takiego modelu polityki i współpracy regionalnej, któryby promował wzrost gospodarczy i przyspieszenie rozwoju a nie tylko zmiany strukturalne w regionach. Dzięki temu będą mogły być stworzone podstawy dla trwałego rozwoju naszego kraju.

Wprowadzenie nowych regulacji i procedur w związku z członkostwem Polski w UE zwiększy zakres zadań i obowiązków samorządu terytorialnego w Polsce, będzie związany ze zwiększoną skalą ich pracy, wymagającej nowego podejścia. Samorząd, jako część administracji publicznej będzie wdrażał i stosował w praktyce prawo wspólnotowe. Wiele regulacji dotyczących przykładowo: prawa pracy, ochrony konkurencji (zamówienia publiczne, pomoc państwa) czy ochrony środowiska, planowania przestrzennego, polityki regionalnej czy wspólnej polityki rolnej, odnosi się bezpośrednio do zadań wykonywanych przez samorządy. Przygotowanie samorządu do integracji europejskiej wiąże się ponadto z wprowadzeniem regulacji prawnych, wypracowaniem metod i modeli współpracy jeszcze przed wejściem Polski do UE. W ostatnim przypadku dotyczy to zwłaszcza relacji między samorządem wojewódzkim a administracją rządową w województwie i odnosi się do niejasnego podziału obowiązków i kompetencji oraz relacji między tymi jednostkami. Ma to szczególne znaczenie dla polityki rozwoju regionalnego. Za rozwój ten odpowiada samorząd województwa, występuje jednak silny nacisk ze strony administracji rządowej w województwach na przejęcie tego obszaru do własnych obowiązków. Istotne jest więc wypracowanie jeszcze przed wejściem do Unii jasnego podziału kompetencji między samorządem wojewódzkim a administracją rządową w województwie.
Polskie regiony - województwa są słabe i silne zarazem. Słabe ekonomicznie, bowiem ich poziom gospodarczy i społeczny kwalifikuje je jako potencjalnych odbiorców pomocy strukturalnej w obszarach objętych polityką regionalną UE. Ich siła jednak wynika z potencjału demograficznego, toteż przyszłe wstąpienie Polski do Unii jest już dzisiaj oceniane przez środowiska regionalne na Zachodzie nie jako dodatkowe obciążenie dla funduszy strukturalnych, ale jako wzmocnienie znaczenia regionów w nowych strukturach europejskich. Realizacja precyzyjnie rozpoznanych zadań, potrzeb i fachowo przygotowanych programów oraz projektów, jak i aktywność w podejmowaniu prorozwojowych inicjatyw lokalnych przyczyni się z pewnością do szybszej modernizacji polskich regionów, poprawi warunki inwestowania, a w konsekwencji zmniejszy bezrobocie, rozwinie infrastrukturę, podniesie poziom technologiczny, a w końcu jakość życia w naszych regionach, a przez to w całym kraju. Aby to osiągnąć oraz pozyskać i efektywnie zagospodarować środki unijne potrzebna jest dobra współpraca, w duchu wspólnego interesu a nie rywalizacji, na poziomie lokalnym wszystkich partnerów czyli administracji rządowej i samorządowej na szczeblu województw, gmin oraz powiatów. Ponadto niezbędna będzie sprawna współpraca urzędników na szczeblu lokalnym z organizacjami pozarządowymi, bankami, funduszami poręczeniowymi, uczelniami itp. Dużym wyzwaniem będzie przyjęcie rozwiązań systemowych, w tym reforma finansów publicznych, przygotowanie systemu programowania, budżetowania wieloletniego oraz systemu kredytowania w związku z tzw. zasadą refinansowania projektów unijnych, czyli koniecznością uprzedniego poniesienia nakładów przez beneficjentów, które przekraczają ich bieżące możliwości finansowo-kredytowe. W jakim stopniu samorządy skorzystają na integracji z UE, zależeć będzie od ich zdolności do adaptacji, innowacji i ponoszenia ryzyka. Administracja samorządowa pilnie powinna być zasilona odpowiednio przeszkolonymi w zakresie integracji i prawa wspólnotowego kadrami ze względu na niespotykaną dotąd skalę i zakres zadań. Czy potrafimy dostatecznie skutecznie uruchomić lokalne i regionalne inicjatywy i mechanizmy prorozwojowe oparte o społeczną aktywność oraz spełnić warunki, aby pomoc unijna była realna dla Polski ? Pytania te pozostawiam otwarte. Jeszcze raz dziękuję Związkowi Gmin Wiejskich i komisji samorządu terytorialnego za cenną aktywność na tym polu i życzę Państwu interesującej, a przede wszystkim rzeczowej dyskusji, z której wnioski mogłyby być jak najszybciej wdrożone w życie.

Źródło: www.borowski.pl

Powrót do "Wystąpienia" / Do góry