Strona główna
Wiadomości
Halina Borowska - Blog żony
Życiorys
Forum
Publikacje
Co myślę o...
Wywiady
Wystąpienia
Kronika
Wyszukiwarka
Galeria
Mamy Cię!
Ankiety
Kontakt




Wystąpienia / 31.01.04 / Powrót do "Wystąpienia"

Warszawa; Wystąpienie podczas uroczystości wręczenia Oskara Polskiego Biznesu Patowi Coksowi, Przewodniczącemu Parlamentu Europejskiego

Szanowni Państwo,
Szanowny Panie Przewodniczący,

Patrząc dziś chłodno z boku łatwo powiedzieć, że obejmując marszałkowanie w Parlamencie Europejskim w końcu 2001 roku Pat Cox był skazany na sukces. Jego kadencja zostaje zwieńczona poszerzeniem i to w trakcie irlandzkiej prezydencji. Przyzwoitość nakazuje jednak zwrócić uwagę, że na początku to wszystko nie było takie oczywiste ani proste.
W ciągu swej po europejsku krótkiej (2 i ½ letniej) kadencji Pat Cox dokonał bardzo wiele. Skutecznie przeprowadził koncepcję wprowadzenia do Parlamentu obserwatorów z państw przystępujących. Jest to doświadczenie niezmiernie cenne zarówno dla polskich parlamentarzystów jak i polityków, niezależnie od tego czy zamierzają startować w wyborach do Parlamentu Europejskiego czy też kandydować na stanowiska w innych organach unijnych. W Warszawie Pat Cox osobiście otwierał biuro informacyjne Parlamentu Europejskiego. Również pod przewodnictwem naszego dostojnego gościa 90% europejskich deputowanych powiedziało „tak” zarówno poszerzeniu jak i polskiemu członkostwu.
Osobiste zasługi tegorocznego laureata w procesie integracji Polski z Unią zaiste są ogromne. Już jako przewodniczący grupy Partii Liberalnej w Parlamencie przywiązywał wielką wagę do nawiązania współpracy z pokrewnymi środowiskami w Polsce. Pat Cox niezmiennie uważał Polskę za kraj najistotniejszy z punktu widzenia całego projektu politycznego, jakim jest przyjęcie do Unii państw Europy Środkowej. Dzięki temu mieliśmy przyjemność gościć Pana wielokrotnie. Dziś mamy okazję szczególną. Jest mi niezwykle miło, że Polski Klub Biznesu przyznał swoją nagrodę właśnie Panu Przewodniczącemu. Oskar Biznesu jest wyrazem przekonania środowiska przedsiębiorców, że członkostwo w Unii będzie zwieńczeniem procesu transformacji gospodarczej oraz tego, że rozwój gospodarczy Polski jest nierozerwalnie związany z Jednolitym Rynkiem.
Szczególne zasługi dla całej Europy Pat Cox położył w czasie kampanii poprzedzającej drugie irlandzkie referendum w sprawie ratyfikacji Traktatu Nicejskiego. Decyzja rodaków Pana Przewodniczącego otworzyła nam drogę do Unii. Rady i doświadczenie naszego dzisiejszego gościa były bardzo pożyteczne podczas kampanii informacyjnej poprzedzającej polskie referendum akcesyjne.
Za przewodnictwa Pata Coxa obradował, korzystając z gościnności Parlamentu, Konwent w sprawie przyszłości Unii Europejskiej. Jego prace są owocne a dzięki postawie Pana Przewodniczącego kluczową rolę odegrali w nim nie tylko eurodeputowani ale także parlamentarzyści narodowi. Dorobek Konwentu w zapisach dotyczących uprawnień Parlamentu Europejskiego oraz roli parlamentów narodowych jest niekwestionowany i niepodważalny.
W swoim pamiętnym, wzruszającym i politycznie mobilizującym przemówieniu w Sejmie 17 września ub. roku Pat Cox przypomniał drogę naszych poprzedników do Unii Europejskiej – Grecji , Portugalii, Hiszpanii. Kraje te po przezwyciężeniu własnych problemów wewnętrznych w naturalny sposób znalazły swoje miejsce w europejskiej wspólnocie narodów i dzisiaj są żywym przykładem żywotności naszego kontynentu. Polska i pozostałe kraje przystępujące z Europy Środkowej w 1989 roku odzyskały nie tylko demokrację ale również również suwerenność państwową. Stąd nasza droga do Unii trwała dłużej. Również nasze podejście do unijnej konstytucji cechuje pewna ostrożność i świadomość powagi podejmowanych zobowiązań.
W ferworze dyskusji nad losem Traktatu Konstytucyjnego Unii po niepowodzeniu szczytu w Brukseli słyszymy wezwania do skupienia się poszerzonej Unii wokół jej twardego rdzenia. Moim zdaniem, Europa powinna skupiać się wokół tego, co w niej najlepsze, najnowocześniejsze i godne zaufania. Być może Irlandia nie jest środkiem Unii. Z pewnością jednak jest to partner solidny, szczerze nam bliski i na którym zawsze możemy polegać.

Źródło: www.borowski.pl

Powrót do "Wystąpienia" / Do góry