Co uważa Pan za swoja największą porażkę?- Trzeba pytać moich przeciwników...Porażka to mocne słowo. Jestem szczęśliwy, mam rodzinę, pozycje polityczną, nie jestem znienawidzony przez naród. Oczywiście wiele rzeczy mogłem zrobić lepiej, ale cóż –, nikt nie jest doskonały.
Powrót do "Co myślę o..." /
Do góry