Monika Olejnik w dobrej formie.
Ciągle żałuje, że Jan Rokita poza polityką.
Też uważam, że polityk z taką wiedzą i umiejętnością błyskawicznej riposty i niekonwencjonalnej pointy nie powinien pozostawać na uboczu.
Ale w stosunki małżeńskie nie ingeruję.
Pani Monice udało się, taktownie i niebanalnie, wpleść do politycznej rozmowy wątek patriotyczny /wiem, bez zaglądania do śpiewnika,
jak zaczyna się druga zwrotka polskiego hymnu/.
Ale Legiony - to także piękna pieśń.
Chociaż to szary listopad - dzisiejszy dzień jest świąteczny i radosny.
Powrót do "Halina Borowska - Blog żony" / Do góry