WalentynkiŚwięto zakochanych 14 lutego przypomina komercyjną zabawę.
Zapraszamy się Świątecznie do kina, do restauracji, kupujemy małe i większe podarki symbolizujące uczucia.
Jesteśmy radośnie oddani osobie, którą kochamy.
I nie zgadzamy się, ja i moi przyjaciele, na tworzenie Antywalentynkowych wieczorów z czarnymi balonikami.
Święto obchodzimy raz w roku, bez wolnego dnia, ale za to z wolną wolą miłego zaskoczenia osób, które kochamy, lubimy, czy z którymi się przyjaźnimy.
I tak niech zostanie.
Serdeczności Walentynkowe przekazuję uśmiechnięta, bo lubię radosne wydarzenia z czerwonymi serduszkami
Halina Borowska.
Powrót do "Halina Borowska - Blog żony" /
Do góry